Niedziela 17.11.2013
Wyjazd z Lipna 4:50. We Wrocławiu na samym lotnisku pierwszy
problem – gdzie parking?! Kiedy już wjechaliśmy na samo lotnisko okazało się że
trzeba nakręcić a droga jednokierunkowa, a przed nami szlabany i wtedy z pomocą
przyszedł nam taksówkarz, który wytłumaczył co należy zrobić, objechaliśmy
lotnisko i parking.
Pierwszy raz dyrektora na lotnisku.
8:25 wylot z Wrocławia. Pierwszy raz w samolocie – ciekawość, lekki stresie jak
to będzie i ruszamy. Start i lot krótki – dobrze nie oderwaliśmy się od ziemi i
już lądowanie w stolicy. Lotnisko w Warszawie ogromne. Samolotów dużo, nawet te
największe dreamlinery.
Czekaliśmy 2h i zwiedziliśmy lotnisko. Poszliśmy sobie na kawę i Tu kolejny
szok (kanapka + 2 kawy = 50zł). Widać że jesteśmy w Europie. Mgła nie pozwalała
nam na piękne widoki ale przyjemnie lecieć nad chmurami. Wylot z Warszawy 11:50 i za chwilę już za
granicą. I tu różnica – pogodne niebo, widoki przepiękne i wszystko można
zobaczyć na żywo. Lądujemy w Rydze i dodajemy godzinę do przodu. Lotnisko już
mniej komfortowe i teraz już nie język polski…
Teraz czas na pociąg. Szybko coś jemy na dworcu kolejowym. Kupujemy
pocztówkę i wysyłamy do szkoły żeby doszła przed naszym powrotem. Pociąg do
Rezekne mamy o 16:20. Część grupy przybyła do Rygi w podobnym czasie i w
związku z tym dalszą podróż do Rezekne odbyli w pociągu razem poznając przy tym
bardzo miłą i pomocną panią konduktor. Poznajemy się w przedziale z innymi
grupami z Bułgarii, Turcji, Rumunii, Estonii i Węgier. Z dworca odebrali nas
gospodarze i zawieźli do hotelu.
Poniedziałek 18.11.2013
Wstaliśmy o 7:30 choć bardzo ciężko. Zostaliśmy
zawiezieni do szkoły Polskiego Gimnazjum
gdzie powitała nas Pani Dyrektor Walentyna Szydłowska oraz inni nauczyciele. Wszyscy
w tej szkole mówią po polsku więc z komunikacją jest łatwiej.
Pierwsze prezentacje – najpierw szkoły prezentują krótką
informację o sobie i niektóre
przedstawiają jak działa w danym kraju system edukacji. Potem obiad w
hotelu.
Łotewska szkoła w tym samym czasie gościła delegację z Częstochowy (Polska) w
skład której wchodził Pan Edward Staniowski – Prezes Honorowy Polskiego Związku
Chórów i Orkiestr, a także jednocześnie sponsor goszczącego nas gimnazjum.
Idziemy na obchody Dnia Niepodległości – przemarsz w
pochodzie pod pomnik w centrum miasta
gdzie odbywają się uroczystości. Wszyscy przynieśliśmy znicze, pochodnie,
świeczki – panuje uroczysta atmosfera. Całość kończy się pokazami sztucznych
ogni.
Później bierzemy udział w koncercie chóralnym – fantastycznie
skomponowany, idealnie wykonany, warto było przeżyć.
Następnie zaproszenie przez gospodarzy
poszliśmy na krótkie after party po koncercie i do hotelu spać.
Wtorek 19.11.2013
Jemy śniadanie i jedziemy do szkoły. Ustalamy szczegóły
dalszej pracy Comeniusa i pozostałe kraje omawiają swoje systemy edukacyjne. Trwa
dyskusja nad projektem, omawiamy poszczególne punkty które w projekcie są
wymagane.
Młodzież łotewska prezentuje informacje na temat Łotwy i w
szczególny sposób informacje dotyczące Rezekne. Posiłki tutaj są bardzo
smaczne. Po obiedzie rozpoczęły się występny uczniów. Usiedliśmy oczywiście w
pierwszym rzędzie aby lepiej widzieć i czuć atmosferę występów. Odegrano hymn
Łotwy a później szok !!! Polski hymn śpiewany przez uczniów – ciarki
przechodziły po plecach. Byliśmy dumni mogąc śpiewać razem z uczniami, byliśmy
dumni że Polska jest aż tak bliska ich sercom, że widać tak wielki patriotyzm.
Powinno służyć za przykład jak jest tam a jak jest u nas. Dzieci mówiły polskie
wiersze i śpiewały polskie piosenki. Oczywiście po łotewsku też były występy.
Uroczystość była prześliczna, a kulminacją była wymiana prezentów przez
Polaków, którzy przyjechali z wizytą. Była to delegacja z Częstochowy, która w
latach 90tych przyjechała do Rezekne utworzyć polskie gimnazjum i przez
wszystkie te lata pomagali w odbudowie, remontach, wyposażaniu szkoły. Dużą
pomoc szkoła otrzymuje od lasów państwowych Polski, które wyposażają szkołę w
sprzęt audio. Również ambasada polska pomaga w doposażeniu szkoły.
Następnie zostaliśmy zaproszeni na występ z okazji dnia niepodległości Polski i
Łotwy połączony z uroczystym przyjęciem gości z Częstochowy. Po występie
udaliśmy się do ratusza, aby spotkać się z władzami miasta. Z uwagi na
nieobecność burmistrza przyjął nas jego zastępca. Polska i Bułgaria wręczyły
upominki ze swoich krajów po czym zrobiliśmy pamiątkowe wspólne zdjęcie.
Wieczorem zorganizowano nam kolację przy muzyce i śpiewach.
Było fajnie, luźna atmosfera, bawiliśmy się super. Tańczyliśmy różne tańce i
śpiewaliśmy pieśni narodowe. Można było skorzystać z sauny, po której trzeba
było wejść do jeziora aby się schłodzić.
Środa 20.11.2013
Wstajemy jak zawsze rano na śniadanie w hotelu. Dziś
zwiedzamy Rezekne z przewodnikiem. Byliśmy na dachu naszego hotelu skąd jest
piękny widok i zwiedzaliśmy ruiny starego zamku – legenda głosi, że zamek z
królewną się zapadł ponieważ nie chciała ona wyjść za mąż i do dziś czeka w podziemiach
pilnowana przez psy aż uwolni ją jakiś młodzieniec w noc przesilenia letniego.
Wybieraliśmy dziś logo i omawialiśmy kolejny wyjazd do
Rumunii. Rozmawiamy konkretnie o eTwinningu – od rejestracji aż po pierwsze
kroki i zasady poruszania się po platformie.
Po obiedzie udaliśmy się na uroczystość pasowania uczniów
klas pierwszych. Maluszki składały ślubowanie, odciskały swoje linie papilarne
w kronice szkolnej oraz wraz z nami podziwiały artystyczne występy starszych
kolegów i koleżanek.
Sukcesów i samych dziesiątek w języku polskim życzył
pierwszakom w imieniu swoim i wszystkich gości z zagranicy dyrektor polskiej
szkoły Damian Janowicz.
Po ślubowaniu grupa Comeniusa udała się do zakładu
garncarskiego zlokalizowane poza miastem.
Mieliśmy tam okazję zobaczyć jak powstają naczynia i jak wygląda piec do
wypalania gliny, a także przekonać się że to nie jest trudna rzecz – jak mówi
sam rzemieślnik, trudne i najcięższe jest tylko pierwszych pięć lat. Stworzono nam możliwość zakupienia pamiątek w
sklepie stworzonym przy pracowni gdzie magazynowane są gotowe prace.
Ponieważ to ostatni dzień , wieczorem spotkaliśmy się na
wspólnej kolacji odwlekając chwilę rozstania, przede wszystkim ciesząc się jak
najdłużej swoim towarzystwem.
Dziś ostatni dzień ciężkiej pracy – jutrzejszy to już
odjazdy.
Czwartek 21.11.2013
Dzień powrotu do domu. Zgodnie z harmonogramem każda grupa
odjeżdżała w innym czasie - niektórzy razem, niektórzy osobno.
Wyjeżdżamy rano z Rezekne i jedziemy do Rygi gdzie nocujemy.
Mamy całe popołudnie na spacer po mieście.
Pociąg do Rygi inny niż nasze - jedziemy jakby wszyscy razem, nad głową
kuszetki i jeszcze wyżej bagaże. Dostaliśmy śniadanie w pudełkach. Wieziemy łotewski
placek do Polski – ciekawe czy nam się uda ??? Po dojedzie do Rygi – kawa w
McDonaldzie, a później do hostelu zostawić bagaże.
Piątek 22.11.2013
Po śniadaniu idziemy zwiedzić cerkiew, a potem na samolot.
Na lotnisku odprawa i lot. Jesteśmy w Polsce. W Warszawie prawie byśmy nie
zdążyli na kolejny lot, ale udało się i podróż przebiegła bez zakłóceń.
Podsumowanie
Pięknych parę dni, praca ale psychiczny odpoczynek,
przyjemność ale i dobrze spełniony obowiązek, zwiedzanie ale i poznawanie
nowych kultur, zabawa i nawiązywanie
nowych kontaktów z różnymi ludźmi.
Cudowny wyjazd…